„Z głębokim smutkiem zawiadamiamy, że odeszła Maria Mendel,
nasza Koleżanka, Skarbnik Stowarzyszenia.
Osoba, której życzliwości i mądrości będzie nam brakowało.
Nabożeństwo żałobne odbędzie się 23.03. 2011 o godz 11.00 w kościele Jana Kantego ul.Krasińskiego 31, pogrzeb na cmentarzu Wawrzyszewskim.
„Wszystko, co piękne, niszczy duch zatraty…
Ach, więdną kwiaty cicho i powoli –
…Przesłodkie wonie
Niosły każdemu, jak wino, w kielichu –
I nawet skargi nie znają przy zgonie –
I mrą po cichu…
(Leon Rygier, Ach, więdną kwiaty)”
Maria montowała mało, wolała swój czas poświęcić pomocy innym.
Gdyby została w zawodzie, na pewno osiągnęłaby wiele.
Miała niezwykłą cierpliwość i wrażliwość, zwłaszcza wobec materiału dokumentalnego.
Kochała życie. Zarażała innych swoim śmiechem.
Tak szybko i cicho odeszła. Zostawiła pustkę i żal.
Ewa Smal